Wesele w plenerze? Czemu nie! Zwłaszcza jeśli tak jak Monika i Patryk dysponujemy miejscem, aby takie urządzić. Parze młodej zależało na dekoracji podkreślającej mniej formalistyczny charakter imprezy, oraz na wykorzystaniu potencjału, oraz ukryciu codziennej funkcji miejsca.
I tak z pomocą cioć i babć pary młodej powstały liczne ręcznie robione dekoracje, takie jak papierowe pompony czy słoikowe lampiony, którymi udekorowałam namioty, salę do tańców oraz obejście. Motywem przewodnim był styl rustykalny.
Dekoracja namiotów:
|
Główny namiot |
|
Stół prezydialny |
|
Miejsca dla dzieci |
|
Wiejski stół |
"Parkiet":
|
Dekoracja okien |
|
"Księga pamiątkowa" |
|
Tańce :) |
|
Wejście na salę |
Dekoracje obejścia:
|
Kierunek |
|
Kierunkowskaz |
|
Dekoracja przejścia |
|
Wjazd nocą |
A tak miejsce to wygląda na codzień :)
Woow!Efekt niesamowity! :)
OdpowiedzUsuń